Koronka uwielbienia Oblicza Boga Ojca. Krzyżyk: W Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen. Wierzę w Boga Ojca…, Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…. Na dużych paciorkach: Ojcze Niebieski, uwielbiam Twoje Najświętsze Oblicze zatroskanego Ojca, a przez Niepokalane Serce Maryi Panny, błagam o ratunek i Miłosierdzie dla
Koronka do Miłosierdzia Bożego - mówionaZapraszamy na: http://wobroniewiaryitradycji.wordpress.comhttp://ewangeliadlanas.wordpress.com/
Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego [] Na to rzekła Maryja: Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa!" /Łk 1, 26-38/. To fragment Ewangelii na dzisiejszą uroczystość Zwiastowania Pańskiego. Dla mnie niezwykły. Maryja ufająca, odważna, dzielna. Wierzy spełnienie tego, co po ludzku jest niemożliwe.
Książkę Święta Rito od rzeczy niemożliwych można u nas kupić już za 21,99 zł. Zapewniamy też łatwość i przejrzystość w dokonywaniu zakupów. Wszystkie ceny produktów są wyraźnie wyświetlane na naszej stronie, a każdy produkt jest opisany w pełni i zawiera informacje na temat specyfikacji i cech produktu.
Lyrics, Song Meanings, Videos, Full Albums & Bios: Mowodia, Halo Panie Marianie (nagranie Terenowe Snu), O Jak Fałszywe Wszystko Na Tym Nędznym Świecie, Cokolwiek We Świecie Jest Wszystko Marność, Pamiętaj Człowiecze Na Jezusa, Barbaro Święta,
kata sambutan ketua panitia 17 agustus singkat. Chciałabym podzielić się z wami moim świadectwem. Uwierzcie mi iż dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Odmówiłam już w sumie 9 nowenn. Większość odmawiałam w intencji mojej mamy. Otóż moja mama trafiła do szpitala nie wiedząc że jest już po dwóch zawałach. Natychmiast skierowano ją na operacje,na bajpasy. Sama operacja powiodła się ale w mostek wdało się powikłanie. Mostek nie goił się. Mama z dnia na dzień czuła się coraz gorzej. Nie mogła przyjmować leków,ciągle wymiotowała. Łącznie spędziła rok w dwóch szpitalach w Warszawie. Po przewiezieniu mamy do drugiego szpitala,zdecydowałam że zacznę odmawiać nowennę. Wtedy mamę męczyła straszliwa biegunka. Lekarze załamywali ręce jak zamknąć ten mostek… Rozpoczęłam odmawiać nowennę ma dwa dni wcześniej zanim mam trafiła na ojom. Stan mamy tak się pogorszył że lekarze twardo mi komunikowali iż mama żyć nie będzie…A ja trwałam w modlitwie mimo iż początkowo stan w ogóle nie poprawiał sie. 50 dni agoni A ja wierzyłam że stan poprawi się. Uwierzcie mi że zaczynając nowennę nie myślałam o tym kiedy ja zaczynam. Cześć blagalną skończyłam 3 maja A część dziękczynna na dzień przed Bożym Ciałem. Podczas odmawiania już drugiej nowenny za mamę część blagalną skończyłam w święto Matki Bożej nieustającej pomocy i tego dnia miałam obraz w domu. Stan mamy z dnia na dzień poprawiał się. Mama czuła się coraz lepiej. Największy cud jaki się stał to jak wspomniałałam wcześniej,Lekarze nie wiedzieli jak zamknąć ten mostem. Ciało mamy na ojomie było w takim stanie że mdms gniła żywcem…dosłownie gniła. Pewnego dni pytajac o mostek słyszę od lekarzy…”Mostek sam się goi. Z punktu widzenia medycznego nie ma takiej możliwości…to cud ” Mama od roku jest w domu. Uczyłyśmy się chodzić na nowo. Miała nie żyć A żyje i wraca do zdrowia. Módlcie się Matka Boża słyszy błagania. Nie poddawajcie się mimo przeciwności. To co opisałam to skrót…mogłabym książkę napisać. Odmówiłam również nowenny w swojej sprawie. Jeszcze nie zostały wysłuchane ale wierzę że Matka Boża ma swój plan. Nie ustawajcie w modlitwie. Szczęść Boże StartŚwiadectwa o nowennie pompejańskiejIlona: Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych
„Kiedy odmówiłam tę modlitwę, usłyszałam w duszy te słowa: - Modlitwa ta jest na uśmierzenie gniewu Mojego, odmawiać ją będziesz (…) na zwykłej cząstce różańca w sposób następujący: Najpierw odmówisz jedno Ojcze nasz i Zdrowaś Mario i Wierzę w Boga, następnie, na paciorkach Ojcze nasz mówić będziesz następujące słowa: Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa na przebłaganie za grzechy nasze i świata całego; Na paciorkach Zdrowaś Mario, będziesz odmawiać następujące słowa: Dla Jego bolesnej Męki miej miłosierdzie dla nas i świata całego. Na zakończenie odmówisz trzykrotnie te słowa: Święty Boże, Święty Mocny, Święty Nieśmiertelny - zmiłuj się nad nami i nad całym światem." (Dz. 474) "W pewnej chwili, gdy przechodziłam korytarzem do kuchni, usłyszałam w duszy te słowa: Odmawiaj nieustannie tę koronkę, której cię nauczyłem. Ktokolwiek będzie ją odmawiał, dostąpi wielkiego miłosierdzia w godzinę śmierci. Kapłani będą podawać grzesznikom, jako ostatnią deskę ratunku; chociażby był grzesznik najzatwardzialszy, jeżeli raz tylko zmówi tę koronkę, dostąpi łaski z nieskończonego miłosierdzia Mojego”. (Dz. 687) „Kiedy weszłam do swej samotni, usłyszałam te słowa: każdą duszę bronię w godzinie śmierci jako swej chwały, która odmawiać będzie tę koronkę, albo przy konającym inni odmówią, jednak odpustu tego samego dostępują. Kiedy przy konającym odmawiają tę koronkę, uśmierza się gniew Boży, a miłosierdzie niezgłębione ogarnia duszę „ (Dz., 811) Córko Moja, zachęcaj dusze do odmawiania tej koronki, którą ci podałem. Przez odmawianie tej koronki, podoba mi się dać wszystko, o co mnie prosić będą. Zatwardziali grzesznicy, gdy ją odmawiać będą, napełnię dusze ich spokojem, a godzina śmierci ich będzie szczęśliwa. (…) Napisz, gdy tę koronkę przy konających odmawiać będą, stanę pomiędzy Ojcem, a duszą konającą nie jako Sędzia sprawiedliwy, ale jako Zbawiciel miłosierny”. (Dz. 1541) "Kiedy weszłam na chwilę do kaplicy, powiedział mi Pan: Córko Moja, pomóż mi zbawić pewnego grzesznika konającego, odmów za niego tę koronkę, której cię nauczyłem. Kiedy zaczęłam odmawiać tę koronkę, ujrzałam tego konającego w strasznych mękach i walkach. Bronił go Anioł Stróż, ale był jakby bezsilny, wobec wielkości nędzy tej duszy. Całe mnóstwo szatanów czekało na tę duszę, jednak podczas odmawiania tej koronki ujrzałam Jezusa w takiej postaci, jak jest namalowany na tym obrazie. Te promienie, które wyszły z Serca Jezusa ogarnęły chorego, a moce ciemności uciekły w popłochu. Chory oddał ostatnie tchnienie spokojnie. Kiedy przyszłam do siebie, zrozumiałam, jak ta koronka ważna jest przy konających, ona uśmierza gniew Boży”. (Dz. 1565) W komentarzach można umieszczać swoje intencje, modlitwy.
koronka do boga rzeczy niemożliwych