Wojna polsko-ruska staje się więc absurdalną polską komedią, z której wolno nam się do woli śmiać, wyzwalając się tym samym z polskich kompleksów. A że wręcz wypadało ubrać to w kiczowaty kostium, twórcy filmu stworzyli prawdziwie groteskowy spektakl ponowoczesności.
Redirecting to https://www.ur.edu.pl/pl/storage/file/core_files/2021/9/15/c61f1e535b62a00585cfb4d7dc13fcc2/12_wyrembleski.pdf.
Silnemu (Borys Szyc) nie układa się z Magdą (Roma Gąsiorowska). Ich miłość to ciągła walka. Pełen złości Silny, niczym bolid przejedzie z zawrotną prędkością przez kilka dni swojego szalonego życia, spotykając niezwykłe kobiety: Andżelę (Maria Strzelecka) – pełną
Pełen złości Silny, niczym bolid przejedzie z zawrotną prędkością przez kilka dni swojego szalonego życia, spotykając niezwykłe kobiety: Andżelę (Maria Strzelecka) – pełną dojechanych marzeń wrażliwą dziewicę, Natę (Sonia Bohosiewicz) – starą przyjaciółkę, miłośniczkę wąchania zupek w proszku, Olę (Anna Prus) z
Rosja informuje o masowym ataku dronów na Moskwę. Rosja poinformowała o masowym ataku dronów na Moskwę. Jedna z maszyn wleciała do mieszkania wieżowca. Nie działają dwa moskiewskie
kata sambutan ketua panitia 17 agustus singkat. Temat: wojna polsko-ruska piekny obraz ;] polecam cale kino choc czesc kina chyba nie wiedziala o co kaman;] karki z lalami po sciezce konto usunięte Temat: wojna polsko-ruska A ja nie potrafiłam przebrnąć przez pierwsze 20 stron książki Masłowskiej. Nie dostrzegłam w tym żadnego wybitnego dzieła. Ale - to kwestia gustu :) A do kina na ten film z pewnością nie pójdę. konto usunięte Temat: wojna polsko-ruska ja przebrnelam przez ta kasiazke chociaz czytalam ja az 3 miesiace liczylam ze znjade tam cos co urzeklo ludzi i to cos za co dostała paszpor polityki nie znalazlam ale zastanawiam sie nad pojsciem do kina Temat: wojna polsko-ruska Do książki podchodziłem trzykrotnie. Pierwszy raz - 20 stron. Drugi raz - 60 stron. Trzeci raz - całość. I z całą świadomością stwierdzam, że jest to jedna z najważniejszych i najlepszych powieści, jakie kiedykolwiek zostały w Polsce opublikowane. Temat: wojna polsko-ruska maslowska to nowo mowa naszych czasow esemesow i blogow belkot nas otaczajacy, ja otaczajacy ... jeszcze wiele dobrego napisze... jakub sysło edytował(a) ten post dnia o godzinie 16:55 konto usunięte Temat: wojna polsko-ruska tomasz jakub sysło: piekny obraz ;] polecam cale kino choc czesc kina chyba nie wiedziala o co kaman;] karki z lalami po sciezce Mam bardzo podobne odczucia. Część widowni wypełnili ludzie, których oglądaliśmy potem na ekranie. ;) Ale film - mistrzostwo. Wiecie może gdzie można jeszcze dorwać książkę? (zniknęła z księgarń już jakiś czas temu) konto usunięte Temat: wojna polsko-ruska Maciej Wołodko: tomasz jakub sysło: piekny obraz ;] polecam cale kino choc czesc kina chyba nie wiedziala o co kaman;] karki z lalami po sciezce Mam bardzo podobne odczucia. Część widowni wypełnili ludzie, których oglądaliśmy potem na ekranie. ;) Ale film - mistrzostwo. Wiecie może gdzie można jeszcze dorwać książkę? (zniknęła z księgarń już jakiś czas temu) mogę udostępnić Temat: wojna polsko-ruska Ja naleze chyba do mniejszosci, ktora Maslowska lubi i ceni (nie tylko za 'Wojne', ale tez za 'Pawia krolowej' i 'Miedzy nami...') Za 3 tygodnie we Wro - wiec sie do kina wybiore :) Temat: wojna polsko-ruska Jesli film diametralnie rożny od książki chętnie sie wybiorę - ale to chyba z samej tylko sympatii do Pana Szyca. Książka mi się wyjątkowo nie Banaś: A ja nie potrafiłam przebrnąć przez pierwsze 20 stron książki Masłowskiej. Nie dostrzegłam w tym żadnego wybitnego dzieła. Ja tak samo. Myślę, ze dzieło to za duże słowo ;-)Justyna W. edytował(a) ten post dnia o godzinie 21:36 Joanna K. my imagination is always on vacation Temat: wojna polsko-ruska psychodeliczna demolka;] konto usunięte Temat: wojna polsko-ruska a na sali wszyscy myśleli, że to komedia... Joanna C. coach, trener, freelancer, (w zmianach...) Temat: wojna polsko-ruska Byłam .. widziałam - polecam jeśli macie chęć na film który wzbudza mieszane uczucia i daje do myślenia "o co chodzi nam w naszych wojnach?" :)
Nie przeczytałeś? Lepiej zostań w domu. Przeczytałeś? Zobacz koniecznie. "Wojna polsko-ruska" to film, który się lubi albo nie. Przejść obojętnie obok niego się zwyczajnie nie się przyznać, ale aż do festiwalu nie miałam okazji obejrzeć "Wojny polsko-ruskiej". Nie będąc przesadnie zagorzałą fanką Doroty Masłowskiej nie miałam wielkiej motywacji, żeby zobaczyć jej dzieło na ekranie. Druga sprawa to to, że "Wojna.." wydawała mi się wytworem tak ściśle przylegającym do literatury, tak mało dramaturgicznym i tak bardzo zespolonym ze swoim językowym tworzywem, iż kompletnie nie potrafiłam sobie wyobrazić jej adaptacji. Dosyć jednak tego usprawiedliwiania i ad rem. Żuławski zrobił rzecz chyba najlepszą z możliwych pracując z tego rodzaju prozą, mianowicie przeniósł ją całkowicie dosłownie na ekran. Przyjęta przez niego metoda z jednej strony praktycznie uniemożliwia zrozumienie filmu przez tych, którzy książki nie czytali i zupełnie nie są przygotowani na przejaskrawione, przestylizowane, pokraczne dialogi, czy surrealistyczne monologi głównego bohatera. Nie mniej jednak dla tych, którzy twórczość Masłowskiej poznali, oswoili się z jej Nike i specyficzną (delikatnie mówiąc) wizją świata, film powinien być świetnym uzupełnieniem lektury. Bo czy absurdalność i groteskowość postaci nie objawia się z całą mocą dopiero wtedy, kiedy możemy oglądać w sensie dosłownym, a nie oczyma wyobraźni, która przecież pomieści wszystko, Nataszę Blokus (świetna Sonia Bohosiewicz) wciągającą barszcz instant, albo Angelę "po prostu Angelę" (Maria Strzelecka) wymiotującą czarnymi kamieniami, czy bańkami mydlanymi? Dosłowna wizualizacja prozy Masłowskiej destyluje z niej cały absurd, działa niczym katalizator groteski, czyniąc ją niemalże namacalną. W tym tkwi siła obrazu Żuławskiego, a także w jego w pełni świadomym epatowaniu kiczem (scena odpadania sidingu jest żywcem wyciągnięta z horrorów klasy Z). Reżyser nie boi się odważnych środków wyrazu, rozbuchanych efektów specjalnych, które tworzą surrealistyczną, mocno oniryczną tkankę filmu. Ma się wrażenie, że gdyby Żuławski posunął się choćby o milimetr dalej, to "Wojna.." nie byłaby do przyjęcia dla człowieka o zdrowej percepcji. Ten natłok dźwięków i migawek jakimi widz jest bombardowany, tworzy z filmu coś w rodzaju maksymalnie wydłużonego teledysku z pokiereszowanymi dialogami, zamiast jednostajnej melodyjności. Abstrahując jednak na chwilę od samej struktury filmu, pokłony należą się tym, którzy podołali odegraniu tak odrealnionych postaci. Nie chciałabym tutaj wyrokować o dalszej karierze Szyca, ale po "Wojnie..." postawił sobie poprzeczkę bardzo wysoko. Trudno będzie mu o kolejną rolę tak charakterystyczną i popisową (przykładem chociażby świeżutki "Enen" F. Falka, gdzie aktor wypada dużo słabiej). Bez względu na to jaka jest nasza opinia na temat całego filmu, Szyc bezapelacyjnie pozostaje rewelacyjny. Ale nie tylko on. Wielkie brawa należą sie także Soni Bohosiewicz, która potwierdziła swoją, zdobytą po "Rezerwacie", pozycję jednej z najbardziej utalentowanych aktorek młodego pokolenia. I Szyc i Bohosiewicz dokonują w tym filmie rzeczy, która wydawała mi się niemożliwa - sprawiają, że grane przez nich postaci, Silny i Natasza, stają się jednocześnie absurdalnie przerysowane i wiarygodne. Nawet jeśli ktoś chronicznie nie znosi twórczości Masłowskiej i/lub Żuławskiego to chociażby dla tej dwójki warto wybrać się na "Wojnę...".Pisałam już o dosłownym przenoszeniu książki na ekran, jednak nie wspomniałam o pewnej pułapce, której Żuławskiemu nie udało się ominąć. Oczywiście ci, którzy spodziewają się po "Wojnie..." silnie powiązanej sieci przyczynowo-skutkowej powinni raczej zostać w domu. Jednakże w pewnej chwili reżyser postanowił jeszcze bardziej pogmatwać pogmatwane i zaburzył chronologię i tak niechronologicznej prozy. W rezultacie wszystkie sceny rozgrywające się po wizycie na komisariacie sprawiają wrażenie dogranych na siłę, tylko po to, aby na ekranie koniecznie pojawiła się każda strona książki. Chronologiczny miszmasz też na pewno nie pomaga w odbiorze. To, co w książce wyjaśnione zostaje przez śmierć kliniczną Silnego w filmie wygląda na kolejny, zbędny już ozdobnik. "Wojna polsko-ruska" Masłowskiej podzieliła krytyków na dwa wrogie obozy. Film Żuławskiego wywołuje podobny efekt - nie można wyjść z kina obojętnym. Od razy stajemy się albo fanami, albo gorącymi przeciwnikami adaptacji, co w gruncie rzeczy przekłada się na nasz wcześniejszy stosunek do książki. Myślę, że dużo bliżej mi tym razem, do tych zdaniem!A Tobie, który film z prezentowanych na 34. FPFF w Gdyni podobał się najbardziej? Napisz recenzję na ofertyMateriały promocyjne partnera
Wojna Polsko-Ruska w TV - najbliższe emisje + Obserwuj Przycisk Zapisz przy transmisji pozwala na szybkie dodanie wydarzenia do kalendarza: iCalendar, Google Calendar, Outlook. Emisja Wojna Polsko-Ruska będzie miała miejsce (premiera, powtórka): Program TV na 24 sierpnia 2022 (Środa) 22:05 Wojna polsko-ruska Opis (streszczenie): Filmowa adaptacja głośnej powieści Doroty Masłowskiej. Historia dresiarza Silnego opowiedziana jest w sposób przypominający narkotyczny trans, w którym mieszają się fikcja z rzeczywistością, a przeszłość, teraźniejszość i przyszłość w każdej chwili mogą zamienić się miejscami. Silny dowiaduje się przypadkiem, że chce go rzucić ukochana. Jako że z natury jest dosyć popędliwy, z frustracji i wściekłości demoluje miejscowy bar, czym naraża się jego właścicielowi Lewemu. Następnie błąka się bez celu po okolicy, kojąc ból przy pomocy amfetaminy i przyrzekając sobie solennie, że już nigdy nie zaangażuje się w uczuciowy związek z kobietą. Jak na złość kobiety zaczynają pojawiać się w jego życiu jedna za drugą … Czas trwania: 107min. / Polska / 2009 / Dramat Program TV na 27 sierpnia 2022 (Sobota) 00:35 Wojna polsko-ruska Opis filmu Wojna Polsko-Ruska "Silny" należy do subkultury dresiarzy. Mieszka w blokowisku w małym miasteczku na Pomorzu. Nie pracuje, nie uczy się, popada w konflikty z prawem. Nie ma pomysłu na życie. Jest zakochany w Magdzie, interesownej blondynce. Wściekły na cały świat, kierowany nienawiścią do bliżej nieokreślonych "Ruskich" i pobudzony amfetaminą, brnie przez rzeczywistość. Po drodze napotyka niezwykłe kobiety - mroczną i wrażliwą wyznawczynię szatana Andżelę, cichą studentkę ekonomii Olę, silną i porywczą Nataszę, a także policjantkę Dorotę. Strona zawiera informacje na temat godzin emisji (czyli kiedy leci) dla Wojna Polsko-Ruska. Jeżeli stacje telewizyjne planują w najbliższym czasie nadać audycję (premiera, powtórki) w sekcji najbliższe emisje umieszczone są informacje na temat jakiego dnia, o której godzinie oraz na jakiej antenie można obejrzeć program. W przypadku braku Wojna Polsko-Ruska w ramówkach jakiekogokolwiek kanału wyświetlona jest lista poprzednich emisji z ostatnich 30 dni. Brak informacji na temat poprzednich i przyszłych wyświetleń oznacza, że żadna z ponad 180 stacji obecnych w programie telewizyjnym nie nadawała audycji i nie planuje tego w najbliższym czasie. Na stronie znajdują się informacje na temat tego kiedy będą powtórki lub kiedy będzie powtórka audycji Wojna Polsko-Ruska. Poprzednie emisje Wojna Polsko-Ruska w telewizji Emisja Wojna Polsko-Ruska miała miejsce: 2022-07-15 23:50 Wojna polsko-ruska 2022-07-11 22:00 Wojna polsko-ruska 2022-06-12 00:05 Wojna polsko-ruska 2022-06-07 21:50 Wojna polsko-ruska 2022-05-19 20:00 Wojna polsko-ruska 2022-05-13 21:50 Wojna polsko-ruska 2020-01-31 20:00 Wojna polsko-ruska 2020-01-18 21:30 Wojna polsko-ruska 2019-12-31 22:00 Wojna polsko-ruska 2019-11-19 21:55 Wojna polsko-ruska 2019-10-02 21:55 Wojna polsko-ruska 2019-09-16 22:05 Wojna polsko-ruska 2019-09-13 20:00 Wojna polsko-ruska 2019-08-31 20:00 Wojna polsko-ruska 2019-08-08 21:45 Wojna polsko-ruska 2019-07-19 20:00 Wojna polsko-ruska 2019-07-05 20:00 Wojna polsko-ruska 2019-06-22 22:00 Wojna polsko-ruska 2019-06-17 20:00 Wojna polsko-ruska 2019-06-16 01:40 Wojna polsko-ruska Czas trwania: 106min. / Polska / 2009 / fabularny, dramat 2019-06-13 22:00 Wojna polsko-ruska 2019-05-30 21:55 Wojna polsko-ruska 2019-05-22 02:10 Wojna polsko-ruska 2019-05-20 00:05 Wojna polsko-ruska 2019-05-14 02:05 Wojna polsko-ruska 2019-01-03 01:40 Wojna Polsko-Ruska Opis (streszczenie): przbój kinowy. Głośna, debiutancka książka Doroty Masłowskiej w adaptacji Xawerego Żuławskiego. W rolach głównych występują Borys Szyc, Roma Gąsiorowska i Sonia Bohosiewicz. Bohaterem książki i filmu jest Silny należący do subkultury dresiarzy. Mieszka na blokowisku w małym miasteczku na Pomorzu. Nie pracuje, nie uczy się, popada w konflikty z prawem. Nie ma perspektyw ani pomysłu na życie. Jest szalenie zakochany w Magdzie, płytkiej i interesownej blondynce, z którą łączy go niełatwa relacja oparta na mieszaninie przeciwstawnych emocji. Wściekły na cały świat, kierowany nienawiścią do bliżej nieokreślonych "Ruskich" i pobudzony amfetaminą brnie przez rzeczywistość. Po drodze napotyka kolejne niezwykłe kobiety: mroczną i wrażliwą wyznawczynię szatana Andżelę, cichą studentkę ekonomii Olę, silną i porywczą Nataszę, a także policjantkę Dorotę, która... wymyśliła całą tę historię... Dla małoletnich od lat 16Udogodnienia: napisy dla niesłyszących i audiodeskrypcja / Polska, / 2009 2018-12-12 21:00 Wojna Polsko-Ruska 2018-08-26 20:00 Wojna Polsko-Ruska Polska / 2009 2018-06-21 01:10 Wojna Polsko-Ruska Zwiastuny, zapowiedzi, wideo Wojna Polsko-Ruska
W dniu dzisiejszym wchodzi do kin i przyznam, że jest to jedna z tych premier, na które czekałem z utęsknieniem. Są tego 4 powody: 1. Powieść Masłowskiej â znakomita, błyskotliwa, pod pewnymi względami nawet rewolucyjna na polskim rynku (bo wiek debiutantki, bo sposób narracji, bo reakcje czytelników - wszystko wyjątkowo nietypowe). Opowieść dresiarza wydawała mi się nieprzekładalna na język filmowy i teraz znowu dostaję prztyczka w pewny swego nos od kinematograficznego faktu. Burroughs też miał nie być adaptowalny. Joyce, Proust, Houellebecq, Bukowski, Tolkien również. Masłowska oczywiście nie ta klasa, żeby nie było. 2. Xavery Żuławski â jego "Chaos" był filmem dobrym, momentami znakomitym. Facet umie opowiadać o młodych ludziach nie popadając w banały, choć jednocześnie nie unikając stereotypów. Poza tym imponuje mi swoją ambicją i upartym dążeniem do celu (debiut przeca powstawał wiele lat) 3. Co widziały oczy i słyszały uszy â podobno film wygląda świetnie, nowocześnie, aktorsko na najwyższym poziomie, przy tym niegłupia historia, choć nie dla każdego. 4. Wierzę w kino polskie â że może być dobre, czyli atrakcyjne i niegłupie 8) Ja spokój. Niewzruszenie całkowite. Że niby co z tego, że Magda. Kto to jest w ogóle ta Magda? Może ją kiedyś znałem, a może nie znałem jej wcale. Może miałem z nią kiedyś jakieś punkty zbieżne, a teraz już nie mam, bo wszystko skreślone, z tą suką, jebniętą miss, co ją nieraz widziałem w takich sytuacjach, w samych rajstopach, w połamanych paznokciach, jak wylizuje me kieszenie ze śladów po woreczkach spida, jak podciąga majtki, jak ogląda telewizję, rzygając sobie w suknię, bo program z typu reality show tak ją wciągnął, że nie może się oderwać i iść po miskę. Że gdyby mieli teraz to pokazać na projektorze, to to by był super-brutalny film tylko dla szczególnie dorosłych o szczególnie mocnych nerwach, bo co słabszym mogłyby doszczętnie popękać do krwi i kości. Plakat (podobno plagiat Trainspotting?) Zwiastun. [youtube] 22-05-2009, 10:09 Negrin Stały bywalec Liczba postów: 3,418 Liczba wątków: 8 Przyznam, że również rozważam wycieczkę do kina, bo to powinno być coś bardzo innego, a ja też staram się wierzyć w polskie kino. Choć w polskich montażystów zwiastunów nie wierzę, bo to powyżej (widziałem parę dni temu w kinie) trwa i trwa, i skończyć się nie może ;) Bardziej dla uśmiechu (dramatyczna dykcja na piątkę!) niż dla wartości merytorycznej (choć w sumie jest to całkiem obiecujaca opinia o filmie) linkuję komentarz Jacka Szczerby: 22-05-2009, 10:43 KrzychuS Użytkownik Liczba postów: 122 Liczba wątków: 11 Znakomita ? błyskotliwa ? chyba czytaliśmy dwie różne książki...bełkot, bełkot i jeszcze raz bełkot, nie pojmuje szumu wykreowanego zarówno wokół książki jak i jej autorki, jak dla mnie jedna z największych przecenianych i przereklamowanych pomyłek ostatnich lat...filmu nie mam zamiaru ogladac You Are What You Watch 22-05-2009, 11:07 desjudi VIP Liczba postów: 7,123 Liczba wątków: 292 i to jest wyznacznik rzeczy najważniejszych - wywoływanie skrajnych emocji, opinii 8) niewiele jest takich książek, filmów i dlatego coraz szybciej przebieram nogami przed pójściem do kina na Wojnę. Będzie się działo 8) 22-05-2009, 11:21 Mental Ambasador białej rasy Liczba postów: 35,867 Liczba wątków: 364 KrzychuS, jak nie pojmujesz szumu wokół autorki i jej wydzielin, to rzuć okiem na logo w prawym dolnym rogu beznadziejnego plakatu, promującego najbardziej niegrzeczny polski film od czasów kochaj i tańcz. 22-05-2009, 11:21 BezcelowyAlbatros Stały bywalec Liczba postów: 2,266 Liczba wątków: 34 Ja nie znam książki więc może mnie ktoś uświadomi. Mówi się tu o młodych ludziach. Widzę, że bohaterowie tego filmu są, co prawda młodzi, ale to chyba nie w tym znaczeniu mlodych ludzi się ma na myśli? Zastanawiam się więc, czemu młodzież grają w tym filmie dorośli? W książce też byli w wieku Szyca i reszty ekipy? 22-05-2009, 11:27 desjudi VIP Liczba postów: 7,123 Liczba wątków: 292 TVN jest partnerem medialnym, producentem jest Film Media, co nie znaczy wiele. Zresztą z tej prozy nie da się wycisnąć nic łatwego, arcykomercyjnego 8) Tak jak powieść - niektórzy czytali, aby się intelektualnie polansować, niektórzy po prostu czytali. I w obu przypadkach skutki były różne. 22-05-2009, 11:31 jarod Stały bywalec Liczba postów: 3,415 Liczba wątków: 23 Dwukrotnie próbowałem to przeczytać, ale za każdym razem odpadałem jakoś po 15tej stronie. film jednak prawdopodobnie obejrzę; ciekawi mnie o co tyle szumu było kilka lat temu. niestety, ten niebieski znaczek o którym wspomina Mental raczej nie nastraja mnie zbyt optymistycznie. Why are you firing wallnuts at me? 22-05-2009, 11:35 desjudi VIP Liczba postów: 7,123 Liczba wątków: 292 BezcelowyAlbatros napisał(a):W książce też byli w wieku Szyca i reszty ekipy? to kwestia najmniej istotna. Byli młodzi, dwadzieściakilka lat. Niektórzy starsi, niektórzy młodsi. Silny Szyc Robakoski wygląda dobrze. Małomiasteczkowy dres-klasyk. jarod, 3 razy podchodziłem, za czwartym chwyciło 8) "Pawia Królowej" próbowałem na razie 2 razy. Na daremno. Ale do czasu pewnie. Do Masłowskiej, jej stylu, trzeba znaleźć odpowiedni czas. 22-05-2009, 12:32 BezcelowyAlbatros Stały bywalec Liczba postów: 2,266 Liczba wątków: 34 No, powiem szczerze, że kreacja Szyca, a przynajmniej to, co widziałem w trailerach, jest dość sugestywna i... kurde, przeraża mnie ta postać, chociaż nic o niej nie wiem. :) 22-05-2009, 14:01 Jakuzzi Stały bywalec Liczba postów: 7,560 Liczba wątków: 50 Wlasnie obejrzalem zwiastun. Taka zenada, ze az boli. To mialo byc kurcze zabawne? 22-05-2009, 18:42 Mierzwiak Banned Liczba postów: 34,185 Liczba wątków: 77 Kiedyś bodajże w Neewsweeku zamieszczono fragment Wojny polsko-ruskiej. FRAGMENT. I ja tego fragmentu nie byłem w stanie doczytać do końca. Nie wiem więc o czym Masłowska pisze, ale zastanawiam się czy rzeczywiście trzeba uciekać się do takich środków wyrazu. Nie wiem, może merytorycznie jest to tak miałkie jak tylko się da i autorka próbuje to ukryć pod warstwą bełkotu. Whatever. Film zapowiada się na koszmar, jakoś nie jestem przekonany że - zgodnie z tym co można usłyszeć w reklamie tv - odmieni oblicze polskiego kina. 22-05-2009, 18:51 Donia Agata Stały bywalec Liczba postów: 1,440 Liczba wątków: 4 A ja trochę żałuję, że w filmie nie mógł zagrać Eryk Lubos, który miał propozycję roli Silnego, ale podobno nie mógł się jej podjąć ze względu na inne zobowiązania. Widziałam go w podobnej roli w sztuce P. Wojcieszka "Made in Poland" i byłam zachwycona. Mam nadzieję i to dużą, że Szyc też daje radę, ale mimo wszystko, żal, tym bardziej, że byłaby to okazja do wypromowania dla szerszej publiczności nazwiska aktora, który na to naprawdę zasługuje. Szyca już każdy zna, a niektórym to się nawet nim odbija. Dla porównania: Przy okazji, do Masłowskiej też podchodziłam na początku bardzo wrogo, nie mogłam się przemóc by przebrnąć więcej niż 10 stron. W końcu jakoś się udało, może dlatego, że zostałam też poniekąd do tego zmuszona. Udało się, żeby było jasne, przeczytać ponad połowę książki. Nie dałam rady więcej. To jest męcząca lektura, nikt mi nie powie, że łatwa, ale warto popróbować się z nią zmierzyć, choćby dla języka, jakim posluguje się Masłowska. A na film na pewno pójdę. Bo to młody i ambitny Żuławski, bo Maria Strzelecka i Bohosiewicz, bo to o dresie, a tego jeszcze w polskiej fabule nie było, bo to o Polsce w końcu, wolnej Polsce i mentalności Polaków, która tak prawdę mówiąc nie ulega wielkim zmianom, mimo przemianowania nazwy i ustroju naszej ojczyzny. 22-05-2009, 19:01 Artemis kimber henry Liczba postów: 6,015 Liczba wątków: 18 W Masłowską trzeba się wgryźć. To nie jest sensacja rzucona na koszyki przez Albatros. Tam nie ma, że wszedł, wyszedł, wszedł, myślnik, zdanie, myślnik, zdanie, kropka, wyszedł, wszedł. Tekst niewątpliwie posiada flow, ale jak ktoś takiej literatury - rytmicznej, bardzo na słuch - nie lubi, to trudno. Z ówczesnej fali młodych debiutów wolę wprawdzie Nahacza Osiem cztery, ale Wojna też fajna jest, chociaż według mnie za długa, w końcówce - przekombinowana. Uwaga: nie, to nie będzie komercjalna papa dla widzów Kochaj i tańcz. Znowu rozpychacie worek: wrzuciliście Lejdis do jednej siaty z Ja wam pokażę!, a teraz próbujecie to samo zrobić z Masłem. Beowulfowi się podobało, Senk zachwycony - podobno próba kina na maksa postmodernistycznego, a postmodernizm dla mas nie jest. Ja jestem wciąż sceptyczna, ale ciekawa. Donia - DON'T BLINK AND TURN LEFT. 22-05-2009, 19:05 Mental Ambasador białej rasy Liczba postów: 35,867 Liczba wątków: 364 Jakuzzi napisał(a):Wlasnie obejrzalem zwiastun. Taka zenada, ze az boli. To mialo byc kurcze zabawne? bosh... ten znowu malkontenci. jakuz, na miłość boską, przestań! nie widzisz, że tu powstaje polski fight club, prowokatorski i niegrzeczny, awangardowy i elitarny, zmontowany światowo, krejzi odlotowy, do lansu w tramwaju?:)Donia Agata napisał(a):To jest męcząca lektura, donia, wydajesz się spoko dziewucha, bo poleciłaś mi super dobry film z connie nielsen, ale mam propozycje: może zamiast używać rozmiękczających określeń, poniekąd nobilitujących pseudo-awangardowe, lignwistyczno-kakofoniczne popłuczyny takie jak wojna polsko-ruska, może zamiast rozcieńczać wszystko jak leci, nazwalibyśmy rzecz po imieniu? że to nie jest męczące, tylko zwyczajnie gówno warte i dlatego nikt normalny nie może tego skończyć? bo jak ktoś, dajmy na to, pierdzi na okrągło, nie myje się od miesiąca i beka ordynarnie przy posiłku, to nie mówię: "stary, to jest męczące", ale po prostu wychodzę, bo zbiera mi się na rzyganie. ja rozumiem, że współcześnie wartościowanie nie jest trendy, bo wszystko jest cool, super, trzeba się wgryzać w bełkot i delektować i ogólnie ale sorry, mnie nie nabierzesz na te bajery:) idiokracja to jednak mega proroczy i mądry film był. chyba założę o nim topic. 22-05-2009, 19:27 Artemis kimber henry Liczba postów: 6,015 Liczba wątków: 18 No zwiastun jest okropny, tym okropniejszy, na im większym ekranie się go ogląda:)Mental napisał(a):Donia Agata napisał(a):To jest męcząca lektura, donia, wydajesz się spoko dziewucha, bo poleciłaś mi super dobry film z connie nielsen Błagam, do Doni per dziewucho...:)Cytat:może zamiast rozcieńczać wszystko jak leci, nazwalibyśmy rzecz po imieniu? że to nie jest męczące, tylko zwyczajnie gówno warte i dlatego nikt normalny nie może tego skończyć? Ja skończyłam. Jestem nienormalna! Ale przyznam, że czytałam kawałkami. W ogóle to Wojna polsko-ruska powinna mieć nie więcej niż 50 stron. Dlatego od początku wolałam Nahacza: zapakował swój debiut w 90 stron, powiedział o co mu chodzi i cześć. Masło się roztopiło. Rozwlekło. Inna sprawa, że istnieje jakiś tam rodzaj męczarni, która jest intelektualnie pobudzająca. Ale fakt, to chyba inna męczarnia jest. DON'T BLINK AND TURN LEFT. 22-05-2009, 20:24 Jakuzzi Stały bywalec Liczba postów: 7,560 Liczba wątków: 50 Mental napisał(a):nie widzisz, że tu powstaje polski fight club, prowokatorski i niegrzeczny, awangardowy i elitarny, zmontowany światowo Wlasnie zaczalem sie zastanawiac, kiedy pojawia sie pierwsze opinie, ze film ma swietny montaz i efekty specjalne... jak na polskie kino. ;)Cytat:jak ktoś, dajmy na to, pierdzi na okrągło, nie myje się od miesiąca i beka ordynarnie przy posiłku, to nie mówię: "stary, to jest męczące", ale po prostu wychodzę, bo zbiera mi się na rzyganie :))Cytat:ja rozumiem, że współcześnie wartościowanie nie jest trendy, bo wszystko jest cool, super, trzeba się wgryzać w bełkot i delektować i ogólnie Mierzwiak napisał(a):Nie wiem, może merytorycznie jest to tak miałkie jak tylko się da i autorka próbuje to ukryć pod warstwą bełkotu W samo sedno. 22-05-2009, 20:43 Mental Ambasador białej rasy Liczba postów: 35,867 Liczba wątków: 364 Artemis napisał(a):Inna sprawa, że istnieje jakiś tam rodzaj męczarni, która jest intelektualnie pobudzająca. i taka męczarnia zwie się james joyce:) 22-05-2009, 21:07 Artemis kimber henry Liczba postów: 6,015 Liczba wątków: 18 Jung się już chyba zużył:). DON'T BLINK AND TURN LEFT. 22-05-2009, 21:10 Donia Agata Stały bywalec Liczba postów: 1,440 Liczba wątków: 4 Mental, "Wojna..." tak jak pisałam jest męcząca, nie dałam rady jej skończyć, bo w końcu ileż można o tym samym, ale cieszę się, że spróbowałam się z nią zmierzyć, choć z początku złorzeczyłam i zapierałam się rękamy i nogamy, nie zaliczam jej do ulubinych lektur, podejrzewam, że wypromowali (śledziłam to dokładnie) Masłowską Dunin i Świetlicki a później podzielili się z nią forsą za Nike (żart!) :), ale jak do tej pory nikt u nas nie napisał czegoś podobnego i takim językiem. Uważam, że gorszy jest Paw królowej, jeśli chodzi o prozę DM. I to, że poznałam się z tą ksiązką nie znaczy, że podziwiam świat w niej przedstawiony, który tak super malowniczo obrazujesz. A czy uważasz, że takich ludzi nie ma? Czy możemy udawać, że ich nie ma? Silny to nie jest typowy dres, o ile sobie przypominam skończył LO, gdyby na tym forum nie było moderacji, nie jeden taki Silny by nam się tu przedstawił. :) A Idiokracja mi się podbała. I chyba nawet jest o niej topik, albo był, więc śmiało, pisz. Ale to jest zupełnie inny kawałek, z innego kawałka świata. 22-05-2009, 21:22
Strona zawiera informacje na temat godzin emisji (czyli kiedy leci) oraz obsady (kto występuje) dla Wojna polsko-ruska: Xawery Żuławski. Jeżeli stacje telewizyjne planują w najbliższym czasie nadać audycję (premiera, powtórki) w sekcji najbliższe emisje umieszczone są informacje na temat jakiego dnia, o której godzinie oraz na jakiej antenie można obejrzeć program. W przypadku braku Wojna polsko-ruska: Xawery Żuławski w ramówkach jakiekogokolwiek kanału wyświetlona jest lista poprzednich emisji z ostatnich 30 dni. Brak informacji na temat poprzednich i przyszłych wyświetleń oznacza, że żadna z ponad 180 stacji obecnych w programie telewizyjnym nie nadawała audycji i nie planuje tego w najbliższym czasie. Na stronie znajdują się informacje na temat tego kiedy będą powtórki lub kiedy będzie powtórka audycji Wojna polsko-ruska: Xawery Żuławski. Poprzednie emisje Wojna polsko-ruska: Xawery Żuławski w telewizji Emisja Wojna polsko-ruska: Xawery Żuławski miała miejsce: 2019-05-27 01:05 Wojna polsko-ruska: Xawery Żuławski Opis (streszczenie): Ekranizacja pierwszej polskiej powieści dresiarskiej autorstwa Doroty Masłowskiej. Głównemu bohaterowi, Silnemu, nie układa się związek z Magdą. Po burzliwej kłótni z ukochaną Silny znieczula się amfetaminą i alkoholem, przyrzekając sobie przy tym, że już nigdy nie zaangażuje się w związek damsko-męski. Jednak wbrew jego postanowieniu, jak na zawołanie, na jego drodze pojawiają się niezwykle intrygujące kobiety. Czas trwania: 107min. / Polska / 2009 2019-05-18 00:40 Premiera Wojna polsko-ruska: Xawery Żuławski
wojna polsko ruska gdzie jest feta